Aby zaistniało zasiedzenie nieruchomości, należy ją traktować tak właściciel. Fachowo określa się to jako samoistne posiadanie. W jaki sposób objawia się właścicielskie zachowanie? W jaki sposób przepisy prawa mówią o intencjach osób, które dopuszczają się tego rodzaju czynów? Zapraszamy do lektury artykułu, w którym przedstawiamy Państwu wszystkie najważniejsze kwestie związane z tym zjawiskiem.
Zasiedzenie nieruchomości – najważniejsze informacje
Zasiedzenie jest sposobem na nabycie nieruchomości wskutek upływającego czasu. Zasiedzieć można prawa własności, prawo użytkowania wieczystego oraz współwłasność. Właścicielskie zachowanie objawia się na przykład:
- opłacaniem wszystkich należnych podatków,
- zabudowę,
- ogradzanie nieruchomości,
- uprawianiem gruntu
Rola intencji – dobra i zła wiara
Przepisy prawa nie definiują pojęcia dobrej ani złej wiary. Obecnie przyjmuje się jednak, że zasiedzenie w dobrej wierze ma wówczas, gdy samozwańczy właściciel nie wiedział o tym, że nieruchomość posiada prawowitego właściciela. Nabycie w dobrej wierze jest możliwe po upływie 20 lat od czasu rozpoczęcia władania nieruchomością. Wówczas należy złożyć stosowne pismo.
Nabycie nieruchomości w złej wierze ma miejsce w momencie, gdy osoba, która użytkuje nieruchomość zdaje sobie sprawę z tego, że dana nieruchomość posiada właściciela. W takim przypadku wymagany czas władania nieruchomością pozwalający na jej nabycie wynosi 30 lat.
Kiedy mają miejsce zasiedzenia
Tego rodzaju sytuacje mają miejsce w wielu nieuregulowanych sprawach spadkowych. Na przykład w momencie, gdy zmarł ojciec kilkorga dzieci oraz zostawił gospodarstwo, którym następnie zajmowało się jedno z jego dzieci. Pozostałe osoby wyjechały świat i nie upominały się o ojcowiznę. Dziecko, które zostało na miejscu, po upływie określonej ilości czasu ma prawo do wystąpienia o zasiedzenie.
Czasami zdarzają się również inne przypadki. Jednym z nich jest zawieranie umów dotyczących sprzedaży nieruchomości bez udziału notariusza na kartce papieru. Działo się tak przede wszystkim w latach 70. ubiegłego wieku. Wówczas wiele osób kupowało działki rolne oraz leśne za niewielkie pieniądze od rolników. Umowy spisywano w taki sposób, ponieważ dany grunt posiadał na przykład nieuregulowany status przez to, że było kilkunastu spadkobierców, a tylko jeden z nich zajmował się uprawą tej ziemi. Ludzie kupowali tego typu działki, stawiali domy oraz płacili należny podatek rolny. W chwili obecnej występują z wnioskami o zasiedzenie. Przy tego rodzaju umowach sądy nie orzekają o zasiedzeniu w dobrej wierze, dlatego też musi upłynąć okres 30. lat od daty zawarcia umowy.